Mila - siostra Rody, czarna labradorka, na początku to było żywe srebro i do dwóch lat mały, czarny diabełek. Dopiero, gdy nasza Milusia miała swoje pierwsze szczeniaczki stała się dojrzałą, troskliwą, zrównoważoną i nadopiekuńczą mamusią, jak również chętną do pomocy ciocią, gdy Gina i Roda miała swoje maleństwa. Mila troszczyła się o wszystkie szczeniaki- jednym słowem:"matka-Polka".
25 listopada 2016 roku nasza Milusia odeszła od nas i przeszła przez tęczowy most. Zawsze zostaniesz w naszych sercach.